Świtezianka
Texte du Storyboard
- Prawie co noc o tej samej godzinie, widzę młodą parę pod modrzewiem. Ona mu daje maliny, on z kolei daje jej kwiatuszki do wianka. Chłopak jest strzelcem, zaś dziewczyny nie znam. Kto wie kim ona morze być.
- Nocą nad brzegiem jeziora Świteź. Spotkanie młodego strzelca z tajemniczą dziewczyną
- Powiedz mi kochana, po co nam te wszystkie tajemnice? Jak do mnie przybiegłaś tą leśną dróżką? Gdzie mieszkasz, gdzie są twoi rodzice? Czy zawsze mam na Ciebie czekać nad brzegiem jeziora , przy blasku księżyca? Zostań ze mną moja miła. Mój dom stoi niedaleko, pośród drzew. Jest tam pod dostatkiem jedzenia.
- Przyjęłabym twe oświadczyny, ale czy będziesz mi wierny?
- Chłopak przyklęknął i chwycił w dłoń piasek; składając w ten sposób przysięgę. Zaklinał się i przysięgał.
- Dziewczyna powiedziawszy te słowa włożyła wianek i pożegnała Strzelca z daleka idąc już rozległą równiną w stronę lasu.
- Dochowaj Strzelce tej przysięgi, bo kto przysięgę naruszy temu niebezpieczeństwo za życia i nieszczęście jego złej duszy
- Kiedy został już sam, woda zaczęła się burzyć. Aż tu nagle..
- Po słowach dziewczyny Strzelec patrzy skromnie w ziemie, a dziewczyna ni stąd ni zowąd zbliża się .
- Kochany chłopcze - powiedziała swoim lekkim głosikiem. Co tu robisz o tej porze nad jeziorem? Po co spotykasz się z tą lekkomyślną dziewczyną? Która cię zwabia tutaj i zawraca głowę? Daj się namówić , pożuć swoje żale i zdychania. do mnie przyjdź, będziemy razem.; W wodnym krysztale się kąpać, a w nocy uśniemy na miękkich wodnych białych liliach. Obok zasłon przepłyną łabędzie.
- Z wody wymorzyła się przepiękna dziewczyna. O blado różowej cerze.
- Strzelec podbiega do brzegu Świtezi
- Przyjdź do mnie do mnie - woła - do mnie
Plus de 30 millions de storyboards créés