NIe ma problemu na rogu jest nowa pizzeria chodźmy tam
Zaproszenie
Pewnie. Jak zapraszasz to czemu nie
Dzisiaj wieczorem jest finał Ligi Mistrzów może wpadniesz do mnie?
Zaniepokojenie Łukasza
To co zamawiamy?
Z kim on tak ciągle pisze. Może coś się stało?
Łukasz i Mateusz nie widzieli się długi czas. Idąc ulicą przypadkowo spotkali się i postanowili pójść na pizzę.
Smutna wiadomość
Ale fajny mecz co?Tyle emocji!
Co ale czemu?
To czekaj pojadę z Tobą
Łukasz zaproponował koledze wspólne obejrzenie meczu
W drodze do "szpitala"
Nie mogę w to uwierzyć. Jest mi tak przykro.
On jeszcze nie wie, że to niespodzianka. Mam nadzieję, że to wyjdzie.
Jest!Na szczęście wszystko poszło zgodnie z planem.
Łukasz zaniepokoił się ciągłym pisaniem sms przez Mateusza.Podejrzewa, że mogło się coś stać. Po zjedzeniu poszli do Łukasza.
Niespodzianka i szczęśliwe zakończenie
Mamo?To Tobie nic się nie stało?Tak się martwiłem.
No co ty?Chciałam Ci tylko powiedzieć, że jutro wyjeżdżamy do Paryża
Mateusz musiał pojechać do swojej mamy do szpitala. Łukasz powiedział, że pojedzie z nim.
Dowiedziałem się, że moja mama miała wypadek i teraz leży w szpitalu
Wiesz co ja musze iść.Sorka może innym razem
Mateusz jeszcze nie wie, że jego mama nie miała wypadku tylko przygotowała dla niego niespodziankę, w której Łukasz jej pomagał.
Mateusz był bardzo zdziwiony, że jego mama stoi uśmiechnięta przed szpitalem. Okazało się, że Pani Magda kupiła swojemu synowi bilet w jego wymarzone miejsce
Serio wiedziałaś, że zawsze chciałem tam pojechać, Dzięki mamo!
Proszę Cię bardzo. A teraz chodźmy do domu, bo umieram z głodu.