Ресурси
Ценообразуване
Създайте История
Моите Разказвачи
Търсене
Świtezianka
Създайте Storyboard
Копирайте този Storyboard
ПУСКАНЕ НА СЛАЙДШОУ
ЧЕТИ МИ
Създайте свой собствен
Копие
Създайте своя собствена
Storyboard
Опитайте го
безплатно!
Създайте своя собствена
Storyboard
Опитайте го
безплатно!
Текст на Статията
Jakiż to chłopiec piękny i młody?Jaka to obok dziewica?Brzegami sinej Świtezi wodyIdą przy świetle księżyca
Ona mu z kosza daje maliny, A on jej kwiatki do wianka; Pewnie kochankiem jest tej dziewczyny, Pewnie to jego kochanka.
Każdą noc prawie, o jednej porze,Pod tym się widzą modrzewiem.Młody jest strzelcem w tutejszym borze;Kto jest dziewczyna? ja nie wiem.
Skąd przyszła? darmo śledzić kto pragnie,Gdzie uszła? nikt jej nie zbada.Jak mokry jaskier wschodzi na bagnie,Jak ognik nocny przepada.
— „Powiedz mi piękna, luba dziewczyno, Na co nam te tajemnice — Jaką przybiegłaś do mnie drożyną? Gdzie dom twój, gdzie są rodzice?
Minęło lato, zżółkniały liścia I dżdżysta nadchodzi pora: Zawsze mam czekać twojego przyścia Na dzikich brzegach jeziora?
Zawszeż po kniejach jak sarna płocha, Jak upiór błądzisz w noc ciemną? Zostań się lepiej z tym, kto cię kocha, Zostań się, o luba, ze mną!
Minęło lato, zżółkniały liścia I dżdżysta nadchodzi pora:Zawsze mam czekać twojego przyściaNa dzikich brzegach jeziora?
Skąd przyszła? darmo śledzić kto pragnie,Gdzie uszła? nikt jej nie zbada.Jak mokry jaskier wschodzi na bagnie,Jak ognik nocny przepada.
Над 30 милиона
създадени разкадровки